Decoupage - forum dyskusyjne o decoupage! Wszystko do decoupage!

Pięknusie Twoje prace,czekam na następne

Okropne mam braki w oglądaniu. Dopiero teraz wypatrzyłam te cuda.Dziewczyny całą prawdę o nich napisałyNic już nie trzeba dodawać

Kochane Wy moje babeczki po raz kolejny dziękuję za słowa uznania,które sprawiają że wierzę iż to co robię ma sens.Człowiekowi czasami potrzeba takiego wsparcia od innych
Dzisiaj nowe świeczniki żeby rozświetlić tą ponurą aurę jaka nastała.
[attachment=6389][attachment=6390][attachment=6391][attachment=6392]
I wieszaczki do kuchni na ściereczki.Totalnie eksperymentalny pomysł...

---

[attachment=6394][attachment=6395][attachment=6396]
Nie zmieściłam się ze zdjęciami w jednej wypowiedzi,ale chyba da się to jakoś ogarnąć okiem nawet na raty...

Śliczne i radosne. Zabieram wszystkie.

Sliczne. Wieszaczki pierwsza klasa. A ze swiecznikow naj naj to dla mnie lawendowy

Noooo, już je ogladałam
te eksperymentalne (deseczki do krojenia??...) są świetne a i pomysł wart odgapienia!
Świeczniki - najlepszy ten lawendowy - śliczne podmalowanki, fajne przejście koloru środka do koloru wierzchniego (co tak dobrze już nie wyszło na różano-językowym... ), jabłoniowy też fajny...
najmniej mi się podoba ostatni, różany... mam wrażenie, że to za sprawą motywu - zbyt wielkie elementy wzoru przytłaczają formę...

Ach... i jeszcze jedno... zabrałam sobie lawendowy... to tak, gwoli ścisłości, gdybyś szukała

Cieszę się,że podobają Wam się moje prace.
Co do świeczników to widać ile ludzi tyle gustów,ponieważ mi w lawendę do końca nie przypadł do gustu.Ciekawe,nie.Bardziej uwielbiłam sobie ten w kwiaty jabłoni.. Jeżeli chodzi o ten w duże róże to Vikuś masz rację.Wzór jest za duży w stosunku do wielkości naczynka.To szklaneczka po świeczce,którą metodą prób i błędów chciałam przerobić na świecznik.Niestety dałam klapę,ponieważ zamiast białego podkładu powinnam nakleić bibułkę dla lepszego efektu.A tak wyszło to co wyszło.
Z wieszaczków kuchennych jestem najbardziej zadowolona.Wszystko przy niewielkiej pomocy narzeczonego zrobiłam sama.Deseczka była ucięta,wywiercone otworki na kołeczki,wklejone kołeczki i położony wzór...Nie żadna chińszczyzna tylko polszczyzna.
Wolno zgapiać jak ktoś chce.

wieszaczki są boskie!! ten czerwonawy do mojej kuchni by pasował i to bardzo

A tutaj jak pięknie, soczyste kolory, radosne... Od razu lepszy nastrój się ma patrząc na takie cacka

Piękne prace ale w wieszakach wprost się zakochałam