Wdzięczna jestem okropnie za takie opinie
I skoro podoba się nawet tym co to zielonych nie lubią ,ludowych nie lubią to teraz jestem pewna że dokonałam słusznego wyboru ,motywu jak i koloru boku.
Pochwalić się jeszcze muszę
.Obrazki się podobały i znajoma wzieła 4szt. Piąty zostanie jako obrazek pokazowy.
też spoglądam czytam i podpisuję się pod wypowiedziami poprzedniczek- doskonały pomysł by tak połączyć "kolorowy wzór ludowy" ze stonowanym wiekiem - odgapiam na przyszłość oczywiście jeśli pozwolisz
Muszko dobre sobie
,gdzie mi tam do Viki. Buty co najwyżej mogę jej czuścić i to jak pozwoli
Chciałaś- masz. Niewykończoe ,niedopracowane,niewylakierowane.
To herbaciarka która miała kiedyś magnolie na wieku, stała nielakierowana i trochę w pyłki różne obrosła( u mnie ciągle jakieś wiercenia w ścianach ,docinania płyt na półki). Tak więc zmuszona zostałam do umycia jej. Teraz dostała róże. I nie wiem lakierować czy jeszcze coś z nią robić.
[
attachment=8382][
attachment=8383][
attachment=8384]
Gofira odgapiaj do woli.
dzięki za pozwolenie - odgapię a i owszem. a tak patrzę i zerkam na tą skrzynke i wiesz kurcze wzór śliczny, spęki super, kolorystyka też mi leży i kompozycja oczywiście też do mnie przemawia, tylko tak na te reliefy patrzę i nie wiem może by je jakoś bardziej uwidocznił, a może nie. kurczaki trzeba było nie mówić że z nią coś nie teges to bym się tylko zachwycała a teraz to już sama nie wiem czy szukam dziury w całym czy faktycznie coś tu jakoś "dziwnie jest"
ale ogólnei suuuper- z penością nie można jej unicestwić bo to byłby grzech bo ładna jest bez wątpienia.
Byłam, widziałam...
Kachna... masz jakieś buty do czyszczenia?.... Mogę???
A przed lakierem podmaluj lekuchno reliefy tym łososiowo-różowo-jakimśtam kolorem mniejszej róży... albo i nie, jeśli nie chcesz
Kobity drogie reliefów jest 6.
Mam już dwie propozycje kolorystyczne na nie
. Szkoda że Gofira nie powiedziała w jakim kolorze ona to widzi. Czekam na dalsze propozycje
Każdej zrobię jej kolor i wyjdzie cudo
Ja to właściwie nie powinnam się odzywać (bo jak wiadomo....)... I miałam taki zamiar, ale jeszcze pomyślałabyś, że nie chcę Ci pomóc...
To się odzywam i mówię, że nie wiem!
Czyli 2 zostają bez cieniowań ,3 cieniujemy. Został jeszcze jeden.
Urocza herbaciarka, ja bym juz nie ,,majstrowała", lakier i jest cacy