Dzięki dziewczyneczki za słowa otuchy
Łubianka już spakowana, a z nią nowe puchy na grzybki.
Męczyłam się z nimi okrutnie, bo tełko mi nie chciało wyjść... Chciałam takie w kolorach złotej jesieni, a wyszło jak wyszło... Ale trudno, grzybom i tak wsio ryba.... Byle grzyby były!
[
attachment=16937][
attachment=16938]
Jakie cudne kolorowe . Zuza nie marudź superanckie te puszeczki
. Te cieniowania i kropeczki mniam mniam . Ten motyw to serwetka?
Jezyk....ja bardzo bardzo lubie te zwierzatka
I kropeczki...I te ciapania kolorowe.
Piekne
Cieszę się, że sie podoba. Motywy z serwetek.
Puszki piękne, grzyby same wyrosną, żeby tylko mieć takie mieszkanko ( a przynajmniej taką mam nadzieję, bo u mnie już się wszystkie suszki pokończyły
)
A w Łodzi przestało padać
Pozdrawiam,
Asia
Zuza na grzybki puszkę zrobiła...
A jakie cienie tam położyła!
No bo kochani, właśnie te cienie
to są tak piękne jak marzenie!
Oj, co ja plotę! Cienie jak tęcza!
Tymi cieniami nad nami się znęca!
Cudna puszka ale te cienie to bajka
))
Rapsody - mam nadzieję, że dobrze wróżysz. Ja jeszcze suszone mam, ale nie lubię chodzić po lesie jak grzybów nie ma...
Abasku - dziękuję za śliczny wierszyk! Ale chyba przesadzasz - te ciapanki kiepskie wyszły, szczególnie na zdjęciu - w naturze bardziej się przenikają kolory, nie są takie kontrastowe...
boję się - zuza normalnie ty jesteś pracowita i to już ei podejrzenia ale pewnik ale numer
a puchy - fajowe wiadomo
Zuzik... Mnie akurat te Twoje ciapaki strasznie się podobają
) Serio, serio
))
Zuza -a ja Ci takich pięknych grzybków życzę jak na Twoich puchach.
Takich śliczniastych koźlareczków i prawdziweczków.Bardzo fajne mieszkanko dla nich zrobiłaś.