Nice. Szczotka pierwsza klasa.
Szczotka jest piękna, ale dziewczyny mają rację, brzeg trzeba poprawić. Może jakaś obwódka w kolorze różyczek, by nie marnować całej pracy?
Butla bardziej mi się podoba, szczotka mniej
Tylko musisz mocniej "rozciągać" cienie... one mają być jak mgiełka, delikatne i efemeryczne
, takie - niby ich nie ma, a są...
A z tymi różami to jest tak: na poczatku przygody z decou mówi się: "
no, nie... wszyscy robią róże - ja nie będę jak wszyscy!"
... do czasu
, bo i tak prędzej czy później bierze się tę swoją pierwszą różę do ręki, myśląc: "
noooo... raz mogę zrobić, raz nie zawsze, zawsze nie wciąż..." ...
i w tym momencie wszystko się zmienia - zaczyna się je kochać...
a i prac z różami robi się coraz więcej, i więcej...
a i z każdą różą następną - miłość rośnie w siłę...
bo te róże są podstepne i uzależniają... wiem, co mówię
Lady_Slonko, tak, to papier ITD
vika, dzięki za wskazówki dotyczące cieniowań - mam jeszcze na warsztacie komplecik "nabiurkowy" z tym motywem i tam poprawię cienie
, a róże całkowicie mnie wsysły
Francja elegancja ta butelka. Podoba mi sie. No i bardzo ladny motyw.
Wielkie dzięki, Dziewczyny
Nabiurkowy komplet różany nadal się tworzy - pokażę, jak uda mi się skończyć, a prędko to chyba nie będzie, bo z czasem jakoś krucho
A tymczasem w trakcie weekendu skończyłam podkładki pod kubki. Dawno dawno temu zakupiłam do domu komplet podkładek korkowych z jakimś motywem, ale umordowane już były okrutnie i miałam je wyrzucić, ale pomyślałam, że przecież mogę spróbować je zdekupażować
Zrobiłam je już jakiś czas temu, ale nie wiedziałam czym je wykończyć, bo oczywiście zwykły lakier sprawił, że kubki się przyklejały... Odebrałam instruktaż od kochanej viki i oto one - podkładki wykończone
[
attachment=6575]
Jeszcze nie przetestowałam, czy kubki się kleją - niech lakier sobie schnie. Ale skoro vika poleciła lakier, to musi być dobrze
Dziękuję raz jeszcze vikusi
Noooooooooooooo, mi sie tyż podobają, sama mam korkowe i nie bardzo wiedzialam jak je upiększyć, myślałam nawet że się nie da bo jak chciałam podkład znaczysie lakier położyć to mi wszystko na drugą strone przeleciało i przykleiło się a jakże ale nie tam gdzie powinno. Po takich doświadczeniach dałam spokój, ale widzę że jednak się da, lece sie ucyć, pozdrówki
Magnolia57, te moje korkowe były czymś na "prawej" stronie powleczone, więc ozdabianie się udało, a takie z samego korka, to nie wiem...