Decoupage - forum dyskusyjne o decoupage! Wszystko do decoupage!

Bombka mi się podoba - a to za sprawą motywu , choć ta pasta...
chustecznik staranny, kolor bejcy śliczny, ale góra nie moja...

Bombeczka cudna, dziewczynki są słodkie! Chustecznik ładny, czysto wykonany, nie wiem co od niego chcesz...

Dziękuję

Ostatnio jakoś robota mi nie idzie Po bombkowym alarmie jakiś dół mnie chwycił i trzyma... Może dlatego to pudełeczko takie smutne kolorystycznie [attachment=10996][attachment=10997][attachment=10998]

Poza tym dokończyłam bombkę dla córki [attachment=10999][attachment=11000] i jakoś od bombek mnie odrzuciło...

---

...ale muszę Wam coś powiedzieć, a właściwie napisać... otóż...

WYSZŁY!!! WYSZŁY!!! WRESZCIE WYSZŁY!!!

Ale od początku Wczoraj rzucił mi się w oczy kurs Ani z Decoupage Garden, pokazujący jak używać Sottile Stamperii i uznałam, że dam jeszcze jedną ostatniutenieczką szansę mojemu Pentartowi, który jeszcze nigdy przenigdy mi nie wyszedł. I oto bzyknęłam szybciutko zakładkę, bo w razie czego nie byłoby bardzo szkoda wyrzucić iiiiiiiii... [attachment=11001] Wiem, wiem, żadne tam rewelacyjne te spęki, ale dla mnie najfantastyczniejsze na świecie, bo wreszcie są Tak więc bardzo jestem wdzięczna Ani za ten kurs, bo załapałam na czym polegał mój problem - po prostu na skąpstwie Nakładałam za cienkie warstwy obu stepów i spęki po prostu chyba nie miały szansy się zrobić. A nigdy się nie podejrzewałam o takie skąpstwo, a tu proszę, jednak natura wychodzi w różnych najmniej oczekiwanych momentach

Mery, bardzo dziękuję Wyjątkowo mi chyba potrzeba miłego słowa - fajnie, że jesteście A groszki robiłam gumką od ołówka - po raz pierwszy zastosowałam tę metodę i zdecydowanie nie ostatni, bo efekt mi się podoba

No, człowiek poprosi o odrobinę wsparcia, to dostaje cały wór Bardzo Wam dziękuję

no cudne cudne puuuuudełko - słyszysz??? tak to ja pieje z zachwytu - strasznie przeokrutnie lubię taki klimat
bombka tez super i zakładka cudo ale skrzynka normalnie mistrzostwo

Pudełeczko świetne, w moim typie Życzę dalszych owocnych prac z kraczkiem

Pudełko jest świetne!!! Co Ty od niego chcesz, no a te kropki z gumki ołówkowej - genialne, naprawdę! I jeszcze że są takie pocieniowane, super. A czym jest przecierane to pudełko, farbą czy jakąś patyną?

Na pentartowy krak to Ci podrzucę jeszcze jeden trik - działa zawsze, przysięgam Zresztą Shanna bodajże o nim pisała - podgrzać suszarką. Nawet jeżeli po wyschnięciu 2 stepu widzisz zero spęknięć albo trzy mizerne kreski na krzyż, to jak podgrzejesz suszarką, to zaczyna pękać w oczach! Ja w ten sposób poprawiam każdego kraka robionego Pentartem, dzieki temu np. cokolwiek wyszło na deseczce z kolibrem, bo jak zobaczyłam ją rano po położeniu kraka poprzedniego wieczora, to widniały na niej słownie trzy cieniutkie, długie linie
Twoja zakładka śliczna, no a bombka z pewnością wprawiła córeczkę w absolutny zachwyt

Pudełeczko, mimo że w vitażowych klimatach, bardzo mi się podoba. Szczególnie kropy!

I teraz już wiem, że dwuskładnika nie kupię - ja to skąpa jestem nad wyraz! W życiu mi nie wyjdzie.... Gratuluję przełamania nawyków!

Dziewczyneczki, przemiło mi po prostu - zaczyna mnie mdlić od tych zachwytów Kawą zapijam i żadna słodycz mi już niepotrzebna

Erato, pudełko bieliłam po prostu, tyle że białą farbę wymieszałam z odrobiną ochry, a w drugim rzucie z większą ilością ochry Co do suszarki, to zapamiętam - ja położyłam zakładkę na kaloryferze

Zuza, po co Tobie krak, jak Ty postarzania nie lubisz No i cieszę się ogromnie, że akurat Tobie to moje pudełko się podoba, zważywszy na Twoje "uwielbienie" dla vintage

A znalazłam jeszcze jedną bombkę, której Wam nie pokazywałam [attachment=11003][attachment=11004][attachment=11005]