Niebieskosci trojwymiarowe sa przepiekne, a ciasteczkowa klasyczna, czysta, calosc pieknie skomponowana. Oczami duszy widze takie ciasteczka na roznej wielkosci bombkach i cala choinke w nich (rozne wstazki tez) - poezja..
Bardzo dziękuję
Zrobiłam sobie w weekend przerwę od świąt i dobrze mi to zrobiło, bo znów mam kilka pomysłów i pewnie się wkrótce za nie wezmę
A tymczasem śmignęłam komplet "nabiurkowy" (a niech tam, Erato, to dla Ciebie kolejny neologizm
, a "dźwandać" to po prostu marudzić, mruczeć pod nosem). Taki motyw chodził za mną już od dawna i na pewno gdzieś widziałam już podobny listownik - nie wiem, czy nie u LS, ale dokładnie nie pamiętam Jeśli go skopiowałam, to bardzo przepraszam, ale baaardzo siedział mi w głowie
Mam nadzieję, że autorka się nie obrazi
[
attachment=10714][
attachment=10715][
attachment=10716]
I jeszcze zakładka z kiesik
[
attachment=10717][
attachment=10718]
Całkiem, całkiem ten nabiurkowy
(a te zacieki bejcowe na motywie to zamierzony efekt?)...
Zakładka i serducho śliczne!
Czytasz "Miłość w czasach zarazy"?
Zacieki bejcowe to zdecydowanie zamierzony efekt, robiłam je już po naklejeniu papieru, bo mi tak jakoś pasowało, żeby te boki dociapać
A "Miłość w czasach zarazy" czytałam już dawno temu, ale akurat jako pierwsza mi się wyjęła z biblioteczki
Komplet nabiurkowy fajny byłby gdyby nie te zacieki bejcy... Może przekuj to w atut i pocieniuj...
A co to znaczy "z kiesik"???? I czy takie zakładki nie są za grube?
"Z kiesik" znaczy z kiedyś
Nie wiem, czy nie są za grube - ja jestem profan, bo do zakładania używam karteczek samoprzylepnych
Kupiłam je chyba w Drewnianej dolinie... takie były i już
Aaaaaa... Kiesik powstały, nie teraz... rozumiem
Z wrażenia zapomniałam napisać, że bardzo mi się podobają - jako zawieszki na przykład, bo jako zakładek to ja też używam tego, co mam pod ręką, najczęściej paragonu ze sklepu...
Zakładka i serduszko rozkoszne - ja też mam zakładki z Drewnianej Doliny i faktycznie dość grube, no ale to jednak drewniana sklejka.
Listownik bardzo mi się podoba, ale jednak zacieki bejcowe - nie. Poza tym zawsze się zastanawiam, jak dekorować listowniki, no bo gdy się ich używa, to tej przegródki w środku zazwyczaj nie widać, za listami...
Ładny ten motyw, taki "przymglony", to papier czy serwetka?
Cieszę się, Natabus, że Tobie też się zacieki podobają - dzięki, bo trochę się przeraziłam, że wszyscy uznają, że praca spaszczona przez te zacieki, a ja je celowo dorabiałam
Nie no jestem pod wrażeniem cieniowania i przede wszystkim lakierowania !! Qnszt jak nic