Takie baśniowe stwory o wiele bardziej mi się podobają! I to nie ze względu na imię!
Taca też mi się podoba, chociaż do moich filiżanek by nie pasowała....
dzięki za komentarze- tak to lakierowy transfer. mnie wróżki też pasują bardziej niż modne stwory
a co do kraka hmmm moze macie rację choć w rzeczywistości nei wygląda to tak ciężko- przynajmniej jak dla mnie a fotki w tej formie to z lenistwa trochę - tak mieszczą sie wszystkie w jednym poście a tak musiaabym dodawać kilka razy ale dobrze na życzenie koleżanek następne fotki będą normalne
Taca przesliczna. Podoba mi sie bardzo, bardzo
podobają mi się obie prace ale bardziej chustecznik
Mnie też bardziej podoba się chustecznik, ale ciekawa jestem jak wygląda taca w rzeczywistości z tym krakiem.
no właśnie delikatnie - taca miejscami wygląda jak przymglona - serwetka ułozyła sie tak jakby tam była mgiełka albo fizelina i ten krak też taki delikatny - niestety musicie wierzyć na słowo bo taca już u klienta a zdjątka tylko takie
Nie ma to jak zadowolony klient i przecież o to chodzi
no ja to jeszcze bym chciala do tego, aby te prace to jakies normy decu i kanony spełniały
Ależ spełniają !
Nie napisałam, że podoba mi się taca i hustecznik? O raju, ale ze mnie gapa.
Ja też robię na tacę, klientka sobie zażyczyła w różyczki, do tego zawieszka na łazienkę i listownik. Stwierdziła, że nie chce kraków, fakturek i innych dodatków. Ma być czysty minimalizm, jedynie mam pozwolenie na przybrudzenie patynką.
Jakbym miała 8 lat to pobiegłabym do mamy,że też chcę taki chustecznik!