Wedlug mnie bardzo ladna. A jak sie blyszczy
Bransoletka piękna, podkładki i doniczka też całkiem fajne
Ale 6-8 warstw lakieru to zamało? Nieeee, ja zwykle szlifuje po 4. I na 8 zwykle kończe. Może papier ścierny masz zły? w sensie zamocny? Kiedyś szlifowałam 240-120, wiem że dziewczyny używają nawet niższych numerów, ale teraz pod ręką mam 600 i 400 i to z nich korzystam najchętniej, żmudna robota ale wychodzi fajnie.
lakier jest poliuretanowy do drewna (bo mąż parkieciarz więc akurat lakier pod ręką) a co do papieru uzyłam 400 do drewna ( papier w rakuszach na gąbce) i wcześniej go nieco stępiłam pocierając jeden o drugi. robiłam szlifowanie w nocy i pewnie dlatego miejscami za mocno przetarłam przez co widać białe punkty.
cóz nastęnym razem bedzie lepiej
a uzywa któraś pasty polerskiej? mąż mowi ( a ma do czynienia z drewnem kazdego dnia) że to moze byc dobry pomysł.
wzór wycięłam z serwetki "z kogucikami"- foto w dziale wymiana serwetek. Najpierw całość pomalowałam na czarno ale jak przykleiłam pierwszy wzór okazało się że strasznie czarny przebija i wzór jest mało wyraźny to pomalowałam miejscami na biało ( tyle było tych miejsc że nie widać było prawie czarnego) ponaklejałam co trzeba - niestety trochę za szybko - i podkolorowałam czarnym.
w końcu zrobiłam foto
oto herbaciarka od której zaczęła się moja przygoda z decoupage- jednym słowem MÓJ DEBIUT - w domu było tylko to stare pudełko - miałam jedne serwetki i stary pędzel a oto co z tego wyszło
[
attachment=5370]
[
attachment=5371]
[
attachment=5372]
do tej pory mój mąż gdy przychodzą goście wszystkim ją pokazuje i dzięki temu uwierzyłam że chyba nieźle wyszła i robię to dalej
(04-03-2012, 10:35 AM)vika napisał(a): [ -> ]Chwilunia... to nie tak...
jeżeli na czerwoną farbę położyłaś lakier cracle Stamperii to ta farba nie ma prawa wejść w reakcję (żadną reakcję!) z farbą wierzchnią, on ją bardzo skutecznie zabezpiecza...
Ten werniks powoduje pękanie warstwy wierzchniej farby ( u Ciebie białej) i ukazanie w spękach farby spodniej (u Ciebie czerwonej). To, że pracę polakierowałaś (bez znaczenia jakim lakierem) spowodowało, ze te Twoje spęki (podejrzewam, że przed lakierowaniem były mikroskopijne zaledwie) stały się bardziej widoczne - i tak chyba miało być, bo po to przecież użyłaś cracle
zrobiłam foto kieliszka z bliska by pokazać te przebarwienia - kurcze czyżby to jednak reakcja lakieru z farbą ??? ale to typowa farba akrylowa kupiona w sklepie dla plastyków
i udało mi się zrobić foto opakowania do podkładek z makami - oto ono
[
attachment=5375]
oki zmykam do sprzątania- na tę okoliczność mam nawet urlop - szkoda że nie dają urlopu na tworzenie decoupage
herbaciarka bardzo pięknie ci wyszła
Debiut bardzo udany
i bardzo podoba mi sie opakowanie na podkładki, ten pomysł z makiem na zielonym tle po boku, super
a wiecie, że nikt wcześniej nie zauważył że napis nie pasuje do kwiatków - kurcze mi też to jakoś nie przyszło do głowy - z resztą wtedy miałam tylko taki napis
oj dawno nic nie dorzucałam oto co ostatnio powstało - słoj słonecznikowy a w środku .... maślane ciasteczka-wyrób... własny - taki prezent prosto z serca dla... przyjaciela
[
attachment=6352]
[
attachment=6353]
i jeszcze jedno- tym razem największym wyzwaniem był fakt przetransferowania logo. użyłam preparatu do transferu heritage- dziwnym było to że logo zielone przebarwiło wodę i jakby się nierówno przeniosło. ale cóż ... pojechało i posłuży jako podstawka- tło do prezentacji towaru, który będzie w skrzynce, na tacy i na talerzu a wszystko wyłożone wiórem drzewnym
[
attachment=6354]
[
attachment=6355]
[
attachment=6356]
[
attachment=6357]
bardzo ładne jednak coś mi tu troszeczkę nie gra. Nie wiem sama co,trochę może przedobrzyłaś . Spękania, motywy i jeszcze napisy.jak dla mnie ciutkę za wiele się dzieje.