Dzięki Satori za zajrzenie do mojego wątku i za pochwałę tym bardziej, bo zabawę w decu zaczęłam 2 miesiące temu
Fakt, organizacja pracy jest ważna, ale jakoś mnie tak wciągnęły te jajka, że koło 2 w nocy kładłam się spać. Ale nic tak nie uskrzydla, jak pozytywne oceny i zachwyt znajomych. A w tajemnicy Ci powiem, że tworzą sie kolejne-ale po tym basta z jajcami....absolutnie basta hehe
Satori-o nie- na kolejną 50-tke się już nie piszę
Kończę te co mam-a zostało jeszcze tylko troszkę i koniec z jajami!!! Wstawiam fotki wesołych kurczaków
bardzo interesujace polaczenie czystego kurczaka i przypalanej skorupki
, wyglada, jak glazurowana, wypalana, co to jest? pasta, a na to brudzenia i lakier?
Kurczaczki wesolutkie - zabieram na poprawę humoru!
Zgadłas Dominiko-masa strukturalna rozprowadzana paluchem, później mazianie i pacianie farbą i pastelami suchymi i lakier, lakier, lakier... Naszedł mnie znienacka taki własnie pomysł na zrobienie koszyka z jajka i pierwotnie miały być w nim kwiaty ale.....wiesz jak jest z moim planowaniem-znalazłam wesołę kurczaki i poprostu musiałam je upchać do pisankowego koszyka
Kurczaczki faktycznie wesole.
no i bardzo oryginalne jajo powstalo, podoba mi sie.
no właśnie-muszę pilnować, żeby mi drób nie wyskoczył z koszyczka bo moje koty chyba nie zaprzyjaźniłyby się z tymi uroczymi kurczaczkami
kuraki fajowskie nie da się ukryć takie lekkie i zwariowane takie wiosenne