Dzisiaj pokazuję Wam krakowską szkatułkę wykonaną dla infułata tutejszej głównej bazyliki. Wierzch, boki oraz wewnętrzne drewienko oklejone zostało dość grubym papierem do scrapbookingu. Wszelkie napisy i obrazki to transfery nieco podkreślone akrylami. Brąz to bejca, która została wylakierowana na błysk, reszta na półmat. Gdzieniegdzie delikatne muśnięcia patyną oraz minimalne brązowe kropki.
[
attachment=28476] [
attachment=28477] [
attachment=28478] [
attachment=28479]
To ja skrzyneczkę porywam!
A teraz jak już ją mam to mogę popisać
Nie myślałam ,że takie grubasy da się tak ładnie przykleić. Prawdą jest, że mniej chyba z tym roboty niż z transferem
Nigdy bym nie pomyślała, że spodoba mi się transfer na paskach
B-b, dzięki ogromne
Bierz póki je
Przy przyklejeniu takich grubasów pomagam sobie szpatułką do mieszania lakierów, którą dostałam przy zakupie Fluggerów.
Podobna do tych
Papier kupiłam w dekormanii (gramatura: 190g)
Transfer też ma swoje zalety, choć więcej przy nim stresu
Kur...zapiał... DeDuś, co napisać..? Cudna jest!!!
Kochane, dziękuję ślicznie, tak mi miło, że się Wam podoba
Malolku, jak to cukierkowy?
Renuś, nie zawstydzaj mnie...
To samo mogę powiedzieć o Twoich pracach!
Ogromnie mi miło, że Ci się podobają
Piękności! Kolor bejcy świetny. Wszystko gra tak jak dziewczyny mówią. Też mi się całościowo podoba
Reńka wali głową w mur więc ja tylko powzdycham
. Super .
Tinu, dziękuję
Bejca Dragona jasny dąb
Reniu
Oli, kochana jesteś, dziękuję Ci
No i nie przesadzaj, regularnie udaje mi się coś spitolić
Wiolu, a ja powzdycham nad Wami