Ja tam nie widzę potu i łez - ale chyba o to chodzi?
Za to rzeczywiście widać ogrom bardzo wypieszczonej pracy - szkatułeczka jest urzekająca i jeszcze jej nikt nie zabrał, to ja ją przywłaszczam!
Nooo Merilonku... napracowałaś się, ale warto było... Cudnie wyszło. A to wieko... bajeczka normalnie.
V33..?
nie używałam nigdy tego lakieru ale widzę, że to był błąd
Piękny błysk, piękna praca!
Mer, niech będą reliefy z farby. I-de-al-ne!
Piękna!
Kolory cud-miód, a koliber wymiata.
Piękna!!
Kurcżę, tyle ahów i ohów, poezja na me oczy z samego rana
dziękuje, warto było się tak męczyć! Inwestorka bardzo zadowolona, oczka jej się śmiały jak ją zobaczyła, więc podobała się
trochę się na nią naczekała, no ale sorry...to wieko mnie doprowadzało do szewskiej pasji. Mąż mi kazał nawet odpuścić i już ją jej dać, ale ja się nie dałam
co do lakieru,to tak jak już wcześniej wspomniałam mój ulubiony 33 V
p.s. przy okazji, dziewczyny, jakich wy używacie pędzli do lakierowania ? jakie "najlubicie" ??
o żesz ty kurczaczki....właśnie zauważyłam że mam nowy status VIP decu....jacie...normalnie
Gratuluję VIP-a
I od razu zapytam, bo jakoś nigdzie nie mogę znaleźć, który to dokładnie lakier 33v? Często się zdarza, że dziewczyny piszą o nim, ale nie mogę się doszukać, czy chodzi o parkietowy, czy do mebli, czy jeszcze inny...?
Gdzieś mi się przewinęło, że doskonałe do lakierowania są Kozłowski 2984, przymierzam się do ich zakupu, bo na razie to lepiej nie mówić czego używam
Ja używam V33 do mebli i boazerii bezbarwny połysk, o takiego:
jeśli nie chcę aż takiego błysku i praca nie jest biała, to używam Vidaronu, bo wychodzi ciut taniej
3V3
tak się nazywa ten lakier