Decoupage - forum dyskusyjne o decoupage! Wszystko do decoupage!

Taca elegancka, trzymam kciuki aby nie zżókła.

Dziękuję dziewuszki, kochane jesteście
oli ten żółć to nie wina luxensa :/ luxens jest chyba najbielszym lakierem jaki znam ! ale niestety "coś" mnie podkusiło i miałam w słoiczku resztkę Altaxu.....no i dałam tę resztkę Altaxu, no i to właśnie ta resztka Altaxu tak mnie urządziła Altax też jest raczej jasny, ale chyba przez to że był już stary i resztka... jak to mówią licho podkusiło.... no ale tłumaczę to sobię że przecież stara taca nie może być śnieżnobiała - tak sobie wmawiam -.-

(09-01-2014, 03:23 PM)Merilon napisał(a): [ -> ](...) no ale tłumaczę to sobię że przecież stara taca nie może być śnieżnobiała - tak sobie wmawiam -.-

No bo nie może Dobrze sobie tłumaczysz

Taca prześwietna, szkoda, że lakier zażółcił w rogach...

BArdzo ładna taca, świetny motyw, idealnie przetransferowany :-) Oby nie zżółkła, bo szkoda by było tego efektu.

Fajnie wyszły Ci te przecierki, a i transfer ok ;o)

Senkju senkju

Przecierki swietne. Blysk niesamowity bo az sie uszko odbija.
Mnie jednak zaintrygowala przecierka w ksztalcie kola. Wnioskuje, ze to jakas wada w drewnie (sek, nierownosci). Wyglada ciekawie.

Dziękuję jeszcze raz, również mam nadzieję że już więcej nie zzółknie Shanna, ten ślad to jest sęk który po prostu był w tej tacy, uznałam że nie zamaluję go i specjalnie go uwydatniłam przecierką
Dziś wieczorem wylatuję na urlop do Szkocji, więc muszę szybciutko nadobić niewielkie zaległości, w pokazywaniu prac które ostatnio zrobiłam. Oto para dwóch prowansalskich obrazków, które zrobiłam do kuchni dla teściowej, która niedawno miała urodziny Obrazki bardzo się spodobały, odrazu zawisły na ścianie w tej pracy poraz pierwszy użyłam ciekłej patyny do wypełnienia spękań, ale powiem wam że efekt tego wypełnienia tak mi się śrendio podobał, nie wyglądało to może źle ale nie powaliło mnie przyznam szczerze. W dodatku ta patyna czy bitum, tak strasznie śmierdzi !! o matko jak to śmierdziało, cały pokój potem śmierdział i póki nie zalakierowałam tego cholerstwa nie mogłam pozbyć się tego "zapachu".... miałam "tym" zrobić jeszcze cieniowania, ale dałam sobie spokój i boki pocieniowałam farbą kurcze czy wasze patyny też tak śmierdzą? ja mam bodajrze z Pentart (Patina Liquid). W dodatku ta patyna zażółcila mi cały lakier, w tej pracy akurat to nie przeszkadzało bo tło i tak było takie żółtawe. Ja słyszałam że praca będzie żółta po tym świństwie ale że aż tak, dobrze że akurat tło było takie tolerancyjne. Zdjęcia poniżej, niestety nie miałam innej możliwości i zdjęcia robione były telefonem, więc jakość taka średnia. Na ostatnim foto karteczka z życzeniami jaką zrobiłam

[attachment=23040] [attachment=23041] [attachment=23042] [attachment=23043] [attachment=23044]

Mer, fajne prace. Obrazki świetne dobrałaś. Nie dziwię się, że teściowa zadowolona Z patyną/bitumem nie mam nigdy kłopotu i nawet mi nie śmierdzi. Mam do niego pozytywny stosunek, pewnie i dzięki temu, że mój Mężu uwielbia stare kościoły i cerkwie, a tam właśnie podobnie tak pachnie. I gdy on wyczuwa bitum, to ma dobre skojarzenia, stąd pewnie i moje.
Czym robisz spękania? Czasem widoczne są pociągnięcia pędzla, ale i tak dobrze Ci wychodzą.
Ostatnia kartka cudna. Znam ten obrazek z pinterest'a Robiłaś więcej kartek? Weź się pochwal