Decoupage - forum dyskusyjne o decoupage! Wszystko do decoupage!

Pełna wersja: Mój Decoupage :) Herbaciarka w beżach str. 241
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Dzięki dziewczyny za miłe słowa Smile co do pytania Vigro, to napis to nie jest transfer, tylko serwetka - tego levelu w decou jeszcze nie osiągnęłam Big Grin
Asik, co do ostrości to faktycznie masz rację, klatka jest na pierwszym planie, nie zauważyłam tego.... no cóż mój aparat już tak ma że sam sobie decyduje gdzie wyłapać ostrość Wink zdjęcie było robione pod moją stronkę, na której prezentuję swoje prace jako potencjalne prezenty Smile widzę że klatka wywołała furorę, mi też się ona bardzo podoba, zakupiona w Praktikerze ,posiadam takie dwie i mi zdobią parapet Smile stwierdziłam że pasuje do motywu róży na doniczce dlatego ją postawiłam jako "tło".

A teraz zaprezentuję wam zakłądkę jaką zrobiłam. Niby nic wielkiego, i nie ma się czym chwalić, nawet jeszcze jej nie wykończyłam (zostało kilka warst lakieru i kokardka oczywiście...) ale muszę się nią z wami podzielić gdyż jest to mój pierwszy w życiu crack dwuskładnikowy Big Grin zakupiłam takowy z firmy CraftLine. Do tematu podeszłam bardzo sceptycznie, gdyż mam złe doświadczenia po 1-skłądnikowym cracku, a tu taka niespodzianka - normalnie pojawił się takie piękne spękania, jak zawsze mi się podobały, nie za duże nie za małe, no jak dla mnie idealne Big Grin jednym słowem jeden wielki lol -->Big Grin o tak właśnie wyglądałam jak tworzyłam tą zakładkę Wink tylko nie miałam żadnego wypełniacza i użyłam jakiegoś cienia jaki miałam pod ręką...ale w domu mam same perłowe i chyba niezbyt dobrze ten perłowy wygląda jako wypełniacz, poza tym pobrudził mi całą pracę i przyćmił motyw róży...muszę coś innego zastosować jako wypełniacz....Sleepy no...to się napisałam a teraz zdjęcia:

[attachment=20786] [attachment=20785] [attachment=20784]
Urocza jest doniczka, podobają mi się kolory i to, że z brzydkiego kaczątka, łabędzia mamy.
I zakładka jest ładna, krak obok kraka! może tylko pędzel zamieniłabym na szerszy. Podoba mi się w sumie to, że róża została zamglona, nadaje to zakładce klimatu. Czekam też na zdjęcia z kokardką Smile
Merilon, jeśli krak jest taki jak chciałaś to więcej niż połowa sukcesu. A cienie jako wypełniacz, zwłaszcza perłowe właśnie czasem brudzą pracę - takie łobuzki z nich. Chyba, że krak nie był idealnie suchy, to już nie całkiem byłaby wina wypełniacza.
Nie wiem jak chcesz wykończyć pracę, ale ja taką lekko zapaćkaną cieniami wykańczałam błyskiem i całkiem dobrze było.
DONICZKA FAJNA tylko znów się czepię tego kolorowani ana około, jakoś tak mi osobiście nie leży takie zostawianie jaśniejszego tła tam gdzie motyw, może warto spróbować najpierw tło po całości a później motyw, albo zamiast tła cieniowanie delikatne w koło motywu suchym pędzlem
gofira, akurat na doniczce specjalnie tak zrobiłam Smile cieniowanie po całości zrobiłam np na butelce, która wcześniej pokazywałam, tutaj jakoś tak mi pasowało z tą jasną obwódką Smile ogólnie doniczkę robiłam bezstresowo, gdyż była to moja pierwsza praca z ceramiką Wink
Doniczka na 5+. Podoba mi sie. Bardzo ladnie sie prezentuje i jest starannie zrobiona.
Na zakladce masz ladne spekania. Troche kiepsko tylko widac ten motyw. Ale moze z odleglosci wyglada wszystko zupelnie inaczej.
Dzięki Shanna Smile zgadzam się z Tobą, właśnie pisałam że mało widoczny ten motyw, chyba cieniami go popsułam, bo użyłam pierwszych lepszych jakie miałam.

A teraz pokarzę wam moje najnowsze dzieło: paterę z motylem. Jest to moja pierwsza praca z szkłem, talerz kupiłam w sklepie po 2 zł, a jak znalazłam tą serwetkę z motylem, od razu pomyślałam właśnie o tej paterze. Osobiście mi się bardzo podoba efekt końcowy Smile lubię bardzo takie połączenie kolorów. Ciężko mi było zrobić zdjęcie, które by w pełni oddawało kolory, zwłaszcza ten złoty - jest złoty, a na zdjęciu wyszły takie brązowe plamy. Powiedzcie mi tylko dziewczyny, czym ja to mam teraz zabezpieczyć, żeby mi się to trzymało i nie odprysnęło Huh

[attachment=20804] [attachment=20805] [attachment=20806] [attachment=20807] [attachment=20808]
Brawo za odwagę Wink
Szkło jest niezwykle wymagającym tworzywem, nie toleruje błędów, każdy z nich ukazuje z całą surowością i nie pozwala już ich zamaskować, jak ma to miejsce z drewnem...
I Ty nie ustrzegłaś się kilku (przede wszystkim niedokładnie przykleiłaś serwetkę - białe plamy kleju pod motywem, zmarszczki i lekko zwichrowana kompozycja) ale pierwsze koty za płoty.
A zabezpieczasz jak wszystkie prace decou - lakierem (jeśli dobrze przyklejony motyw, to nic nie odpadnie, jeśli źle, różnie może być), możesz jeszcze dodatkowo pokryć całość (po stronie klejenia) specjalnym medium i wypiec w piekarniku.
vika, widzę że nic się nie da ukryć przed twoim wprawnym okiem Wink tych białych plam kleju w realu na szczęście nie widać Wink kurczę, ale przecież w piekarniku mi to pęknie, bo to zwykłe szkło jest :O a wytrzyma mi taki lakier jak w przyszłości będę tą paterę myć ? (oczywiście nie w zmywarce)
Dla mnie talerz bomba! Cudne kolory wyszły i cieszą oczy Wink)