Dziękuję Ci bardzo Moretti za tak miłe słowa
ja z dwuskładnikowcem, zresztą z jednoskładnikowcem też, również mam problemy, nigdy mi nie wychodzi taki jak tego chcę, zawsze jest niespodzianka jak go robię
tak więc nie poddawaj się
ja do spękań, zarówno jedno jak i dwu.... używam preparatów firmy Line Craft, z Pentartu wiem że kiedyś coś tam miałam i się zraziłam do tej firmy (możłiwe że niesłusznie). Czasami sobie myślę, jak mi te spękania płatają takie figle, że może po prostu trzeba popróbować preparatów innych firm, sama nie wiem
ja się nie poddaję jeśli chodzi o spękania i ciągle próbuję, ty też się nie poddawaj
cieszę się że Ci się moje prace spodobały
Bardzo mi miło że tu zajrzałeś
Obiecałam się wam pochwalić moimi zdobyczami ze Szkocji, więc się chwalę. W końcu doczekałam się paczuszki i już mam u siebie wszystko
A więc oto farbki : wszystkie poza dużą fioletową są odcieniami perłowymi, i wszystkie kosztowały 1 funta za sztukę !!
[
attachment=23584]
Przeróżne cosie do robienia kartek i nie tylko
[
attachment=23585]
Stojak na biżuterię kupiony na carboot sale za 1 funciaka !!
[
attachment=23586]
Przepiękna drewniana szkatułka również na carboot'cie za 2 funty !!
[
attachment=23587]
No i na koniec prześliczny stołeczek drewniany, w orientalnym stylu, kupiony za 3 funty :O
[
attachment=23588]
My z mężem uwielbiamy takie mebelki
już niemogę się doczekać aż go zabejcuję aby go nieco odświeżyć
no i szkatułkę też sobie przerobię
początkowo chciałam ją tylko bejcą pociągnąć ale po dłuższym namyśle chyba jednak zrobię ją na ecru z przecierkami
no.....to sie na chwaliłam
wybaczcie, ale normalnie cieszę się jak dziecko
Stołeczek jest... kur..czaczki, słów brak. Jest nie do ruszenia. Chyba nic mu nie zrobisz co?
Polowanie nader udane. Gratuluję i...zazdraszcam...
a mnie najbardziej szkatułka spodobała się
jest piękna - taka inna niż te nasze rodzime
A ja ten stoleczek na wlasne oczy widzialam. O!
Stołeczek rządzi
jak go zobaczyłam na tym carboot'cie to od razu go złapałam i już nie wypuściłam
stołeczek wymaga tylko odświeżenia i odkurzenia z kurzu - "odkurzenia z kurzu" - ale żem powiedziała
przeciągnę go bejcą i tyle
(09-29-2014, 12:05 AM)Shanna napisał(a): [ -> ]A ja ten stoleczek na wlasne oczy widzialam. O!
I ten stoliczek dzięki Shannce upolowałam :]
Cudne rzeczy
))
Swego czasu na carboot jeździłam w każdą niedzielę bo tam zawsze full wypas wszystkiego prawie za darmochę
)
Funciaki to dobra rzecz. Też się tam zaopatrywałam. Pamiętam jak po nowym roku kupiłam bombki ( 60 cm te, które miałam już zrobione i Wam pokazywałam) sztuka za 50p ( czyli jakies 2,50 a nie tak jak u nas najmniej 10 zł)
Taboret jest piękny
))
Oj tak carbooty to coś wspaniałego, ten na którym byłam był niewielki a i tak było tam tyle cudów, niestety wszystkiego nie mogłam kupić co mi się podobało, bo szafki czy inne większe cosie cięzko by było wysłać, ale tyle tam fajnych rzeczy było że głowa boli, a te ceny po prostu śmieszne
funciaki też fajowa sprawa, zwłaszcza te farby
ohh.... u nas takich czarów nie ma
nawet jak czasami pojadę na targ staroci do Bytomia i znajdę coś fajnego to sobie liczą tak dużo że szkoda gadać :/