Spóźniłam się
Ja chcę WSZYSTKIE!
Piękne są! Prostota - to co lubię. A tego typu złote myśli uwielbiam
Cieszę się że się wam spodobały. Powiem wam, że mąż zabrał moje sprawunki do pracy i prawie wszystkie znalazły swojego właściciela, a myślałam że będzie ciężko bo to tuż przed Świętmi było
grażynko, no ja teraz siedzę ciągle w domu na L4 więc miałam więcej czasu niż wy
muszko, znaczy się masz rację, postrzegamy oli tak samo
Deduś uważaj bo na serio zrobimy nalot
oli senkju
w tamtym roku babeczki kaprysiły że zrobiłam z senstencjami po angielsku, więc w tym roku zrobiłam po polsku
Lady to do roboty !
a teraz kolejna część rzuciku świątecznego, tym razem zakładeczki. Zrobiłam takie trzy, niedecoupagowe, bo tak mi się jakoś zachciało takich
również znalazły swoich właścicieli od razu
[
attachment=30653] [
attachment=30654] [
attachment=30655]
[
attachment=30656] [
attachment=30657] [
attachment=30658] [
attachment=30659]
[
attachment=30660] [
attachment=30661] [
attachment=30662]
[
attachment=30663]
fioletowa moja, i nie oddam
cudne są, a na narożniki/okucia to jeszcze nie wpadłam, super to wymyśliłaś
Widziałam już, ale chętnie popatrzę jeszcze... Podoba mi się, że niby podobne, a jednak... każda ma swoje "coś". Te metalowe dodatki fajnie podobierałaś. O przywieszkach nie sposób przemilczeć, bo dodają uroku. Super!
Ojej ileż pochlebnych komentarzy
hira, Virgo senkju
te okucia zakupiłam na aliexpresie
Reniu...
Cieszę się, że i wam się spodobały, u męża w pracy wywołały furorę
Hej Mamuniu
Ale piękności tworzysz! Dla mnie naj naj ta w morskich niebieskościach. Cuuuudo! PS. Bukuj datę Bejbe :*
Deduś dzięki
myślimy tak samo, mojemu sercu też najbliższa była ta turkusowa
zatem musimy się zgadać co do terminu, ja chętnie wpadnę, mam teraz czasu że hoho
czas na kolejną część rzuciku świątcznego
tym razem malutka szkatułka, raczej puzderko (bo wymiary to to ma 10 cm x 10 cm). Pudełeczko zrobiłam praktycznie rzutem na taśmę, zaczęłam je robić jako ostatnie, bo od dawna leżało pobejcowane i czekało na cd. żeby było śmieszniej pudełeczko jako pierwsze znalazło swojego właściciela
cudów tu nie ma, bejca na dole (pomieszany jasny orzech z czerwienią) u góry papier ryżowy i domalowane tło. Aby nie było tak smutno dodałam metalowe ozdobniki. Zdjęcia niestety robione na szybko i w kiepskim świetle, stąd nie zabardzo oddają oryginalne kolorki.
[
attachment=30684] [
attachment=30685] [
attachment=30686]
Śliczne, małe cacuszko. Dla mnie kwiaty na wieczku w zupełności by mi starczyły, ale jeśli pudełko znalazło już swojego właściciela, to widocznie tak miało być jak jest
piękne, mi metalowe ozdobniki nie przeszkadzają, na zdjęciu, ale takie maleństwo musiałabym chyba na żywo zobaczyć żeby ocenić czy nie przeładowane
Ha ha, w życiu bym nie powiedziała że ozdobniki będą wam przeszkadzać
uwierzcie mi dziewczyny na słowo, że bez ozdobników pudełeczko było "łyse". Maczki na wieczku bardzo eleganckie no i ewidentnie czegoś brakowało, a mówię wam to ja - wielbicielka minimalizmu ;] te narożniki dodały mu elegancji. Żeby nie przeładować dałam tylko dwa, no i zrezygnowałam z uchwytu
A z tym maleństwem nie przesadzajmy, spr i pudełeczko miało jednak 12 cm x 12 cm, i koleżanka mamy stwierdziła że jest dla niej idealne, bo ma mało biżuterii ale na pierścionki się jej przyda
A wracając do narożników będę się przy nich upierać