Merilon zrobimy deal'a..ja ci krzesło do decoupage i sama sobie udekorujesz ,a ja zabieram serwetki i wieszaki...To na którym siedzę to moje pierwsze udekorowane krzesełko i jakie wygodne!Ogródka z Lawendą nie oddam, bo ja sobie lubię w ogródku siedzieć .Przeważnie ścinam tą lawendę i większość wyrzucam, bo nie jest mi już potrzebna.Nie mam czasu na szycie woreczków z Lawendą .Ostatnio przeczytałam o cukrze lawendowym i może taki będę robić z mojej lawendy.Ponoć pyszny.Gratulacje 50-tej strony!
Ginger umowa stoi
ale Ci zazdraszczam tego ogródka, ja nie mam ogródka tylko balkon, a na nim oczywiście doniczusia z lawendą musi by być! ja też nie robię woreczków na nią, raczej aby oczy nacieszyć no i jak pięknie pachnie !
Wszystkiego NAJ! Kolejnych 50-tek twórczej ekstazy, zazdraszczanych i upragnionych
Jak deal to deal?A zamiast krzesła ( obawiam się,ze w tym roku nie uda mi się zabrać.Już wiozę fotel bujany ,kilka obrazów i inne szpargały) może być mini szafa ? Taka single
. Już nie mam takich jak widziałaś u mnie bo rozparcelowane..
ojojoj... mam ostatnio spore zaległości na forum, ale to wszystko przez pracę, można powiedzieć że pracuję teraz hmm...w terenie i mam mało czasu na wszystko
na szybko wrzucam zdjęcia przybornika który zrobiłam dla mojej chrzestnej, bardzo spodobał jej się mój bratkowy przybornik który zrobiłam dla mamy, i zamówiła sobie taki sam tylko że z makami
będzie go trzymać na biurku w pracy
serwetka makowa po całości + ecru farba + satynowy vidaron
[
attachment=22676] [
attachment=22678] [
attachment=22677]
Bardzo ładnie Ci wyszedł . Taki powiew świeżości
. Dużo warstw vidaronu dajesz?
Dziękuję wiolu
tutaj akurat nie dawałam dużo warstw, nałożyłam coś ok. 5 warstw
Śliczny. Taki świeży i uroczy. Podoba mi się kompozycja kwiatów i dokładność wykonania. Mniam
Jaki ładny... Delikatny i urokliwy. Ładna praca i z pewnością pięknie zaprezentuje się na biurku
Maki zawsze bardziej kojarzą mi się nie z łąką, ale ze zbożem - takie drobne maczki w życie zaplatane.