To jest ten sam kolor tylko na zdjęciach wychodzi inaczej z tego względu, że u góry kielicha przebija więcej światła
Zapomniałam napisać, że podczas zmywania kraka kielich pękł u góry. Wzięłam super glue i zrobiłam stróżkę wzdłuż pęknięcia i dlatego też są te sopelki
))
Fajne prace i sprytne zabiegi
Abask piekne te Twoje lampiony
Takie zimowe. Idealnie oddają klimat zimowej aury
Nie ukrywam, że ten z mikołajem stał sie inspiracją do wykonania mojego pierwszego lampionu
Haniu ja to już chyba nawet go macałam prawda?????
Tylko zimy nie chciałaś wywoływać i nie pokazywałaś????
Dobrze pamiętam, bo ta moja skleroza jakoś strasznie się rozwija szybko ;o))))
Jeśli nie mówiłam to teraz piszę, piękny, co tam piękny dudny ;o)))
No ja się zastrzelę, Hania, przecież ten makowy pięknie Ci wyszedł
co chcesz od tego craka, przecież ładnie wyszedł ?! no co prawda ten zimowy też wyszedł śliczny, ale makowy nie zasłużył na tak marny los ;(
Dzięki dziewczynki
))
Ulcia... macałaś
) Wrzuciłam teraz fotkę bo już pokazały się bombeczki
Madzia... Ten z makami to był z tej lepszej strony cyknięty
) Nie podobał mi się nic a nic
Zimowy ladny, ale powiem Ci, ze ten makowy nie byl wcale taki zly. Akurat taki krak mnie sie podoba, wiec gdyby byl moj to bym go nie zmywala.
No trochę szkoda, że te maki spłukałaś, bo bardzo ładne były
Dobrze, że chociaż zdjęcie zostało... Ale trzeba przyznać, że wersja z zimowym pejzażem jest świetna!
Dziewczynki kochane
)) Może na zdjęciu wygląda spoko ale w rzeczywistości ładne to nie było
ale piękną zimę wyczarowałaś Haniu
na lampioniku