Decoupage - forum dyskusyjne o decoupage! Wszystko do decoupage!

Poligon ciekawy. Wyszlo bardzo efektownie. Stolik w takim klimacie jak najbardziej. Albo wieszak????

(06-16-2013, 10:31 PM)craftingbydominique napisał(a): [ -> ]Duzy, jak dwie kartki A4, nadal by sie na stolik wlasnie, pod plexi mowisz? czy prawdziwe szklo i jakos je 'okuc' dookola?

eeee, nie, jeśli już stolik/taca, to ja bym to zalała lakierem, bo pod szkłem straci cały swój urok. Zalej poliuretanem albo jakimś śmierdzielem jachtowym. Ale okucie dookoła ta czy inaczej by się przydało.

Dzieki za pomyslunek wszelki , tak po namysle, to mysle, ze az tak mnie za serce to nie chwyta, zeby cudowac. Chociaz kto wie, zalanie i kucie mozna, celem poligonowym, uskutecznic kiedys. A mam takiego jachtowego, to mam go z puszki tak zalac? bedzie zolte, co? bo jakbym jakos okula, to beda ramki do zalewania i by sie taca zrobila. zywica mozna by....

Zalewania poli bym sie nie chwytala. Poli dlugo schnie a im grubiej- wiadomo tym dluzej. W naturalnym srodowisku z chlopakami u boku osiada na tym wszystkie mozliwe drobinki kurzu I innych powietrznych lejtadel.
Moze by zelem krystalicznym poleciec po calosci i wyrownac na blache? Albo z modelarskiego mozna wykorzystac zel do dioram do efektu wody (przezroczysty a nie niebieski!).
A jak juz nie kombinowac to zostaw jak jest. A wiesz ze jest pinkie, hej

Albo pokusić się o zalanie żywicą (preparaty dostępne w sklepach chemicznych) - to dwuskładnikowy preparat do samodzielnego zmieszania. Powstanie super twarda i wytrzymała powierzchnia. To tak na wypadek, gdyby stolik miał być.
Chociaż, jeśli o mnie chodzi, zrobiłabym z tego wieszak, z takimi kuto-porcelanowymi wieszakami...

Ja bym dołożyła ramkę i haczyk, i powiesiła na ścianie jako obrazek. Zawsze potem można pokombinować jak przyjdzie pomysł.. Bardzo mi się podoba.

No wlasnie, wieszak... na zalewanie epoksydowa to sie chyba nie porwe..., ale wieszak...

Wieszak! Na ścierki kuchenne - tylko w środku jeszcze napis dać: "Dobra żona-męża korona"! I nad napisem koronę! Taką mam koncepcję, bo mi się głupawka włączyła

Tak naprawdę to nie wiem co i jak...

fajowy ja bym zrobiła lustro... albo i nie, bo to by zasłoniło zbyt dużą część pracy, a tak być nie może!

te lustro to wlasnie mi po glowie chodzi, to by bylo niezle. take male, na srodku.
Zuza, Piotek by oszalal ze szczescia, gdyby taki napis zobaczyl. Podalas mi swietny pomysl na deske do kuchni, taka w stylu wlasnie kuchnia, kosciol, kinder