Decoupage - forum dyskusyjne o decoupage! Wszystko do decoupage!

Pełna wersja: Niciarka w stylu Vintage str 116
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Piękne to pudełeczko ale ja bym dorzuciła troszkę kropeczek Wink))
hmm...a ja bym nic nie dorzuciła. to pudełko jest piękne w takiej czystej postaci, bardzo lekkie czyste i proste Smile ozdobniki wszelkie są tu zbędne moim zdaniem, wylakierowała bym tylko pięknie na jedwabisty połysk i jak dla mnie wszystko Smile
To ono jest nieskończone?
Tak???
Mnie się wydaje, że nic mu już nie potrzeba...
Mnie też się podoba w takiej postaci, jednak jeśli wydaje Ci się nieskończona, to głosuję za cieniowaniem bitumenem i ewentualnie dodatkowymi delikatnymi nim przetarciami na brzegach.

Madziu, a dół skrzynki po pomalowaniu bieliłaś akrylem na sucho?
Ja też ewentualnie bym coś przybrudziła, ale ja lubię przybrudzone Wink
Mnie brakuje jakiejś kropki nad i, jeśli chodzi o wieko - albo jakiejś delikatnej ramy, nawet w postaci podcieniowania krawędzi, albo wycieniowania motywu, z tym, że ja akurat wolałabym cieniowanie kolorem, zielenią Smile
Nie wygląda na niedokończone. Jest piękne. Zostawiłabym matowe, takie jakie jest, jak malowane akwarelami Smile
Mnie tez nie wyglada na niedokonczone. Wrecz przeciwnie.
Przecierki super. Bardzo ladny efekt.
(03-13-2014, 02:13 PM)Erato napisał(a): [ -> ]Mnie brakuje jakiejś kropki nad i, jeśli chodzi o wieko - albo jakiejś delikatnej ramy, nawet w postaci podcieniowania krawędzi, albo wycieniowania motywu, z tym, że ja akurat wolałabym cieniowanie kolorem, zielenią Smile

Dokładnie tak samo pomyślałam z naciskiem na raczej ramkę niż cieniowanie motywu. Reszty już nie tykać proszę Smile
Dziękuję dziewczyny. Chyba zostawię je proste.Odkryłam w Covent Garden ,ze większość ludzi jacy się tam pojawiają nie lubią brudzenia,postarzania,lubią rzeczy proste i kolorowe.Nie interesuje ich artyzm w decoupage.To są "komercjaliści " jak by ich określić.Im wystarczy np .zdjęcie sławy lub Londynu naklejone na pudełko.Zapięcie i bejca nic więcej.Oczywiście będą się zachwycać dopracowanymi pracami ale nie kupią ich .Nawet za niska cenę.Dzieła iście wykwintne nie na ich gusta.Musze szukać innego miejsca dla siebie, bo się zamęczę robiąc to czego ode mnie oczekują.Puki co nadal będę próbować wszak uczę się tam czegoś o gustach.